Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna sprawiła, że obecnie mamy do czynienia z kryzysem w budownictwie. Warto wspomnieć o tym, że kryzys w budownictwie wywołany jest przez kilka czynników przykładowo takich jak wysoka inflacja, a zatem inwestorzy indywidualni wolą inwestować w tym momencie w obligacje niż w nieruchomości. Wpływ na sytuację ma też podnoszenie stóp procentowych, a zatem niezbyt duże sposobów uzyskiwania kredytów hipotecznych.
Co warto wiedzieć na temat kryzysu w budownictwie?
Taki kryzys był zapowiadany od co najmniej kilku miesięcy (warto sprawdzić: https://sobir.pl/popyt-na-kredyty-mieszkaniowe-nbp-prognozuje-60-spadek-w-pierwszym-kwartale-2022/). Efektem jest przede wszystkim obniżka cen nieruchomości zarówno dotyczy to rynku pierwotnego jak także wtórnego. W praktyce znaczy to, że kryzys w budownictwie to sposobność kupienia po niższej cenie zarówno mieszkania z drugiej ręki jak też mieszkania deweloperskiego. Trzeba pamiętać jednak o tym, że sposobności w tym zakresie są bardzo ograniczone, ponieważ bardzo trudno jest pozyskać wsparcie finansowe ze strony banku w postaci kredytu mieszkaniowego czy także hipotecznego. Wynika to przede wszystkim z ograniczonych zdolności kredytowych klientów banków. Nie powinno więc być zaskoczeniem, że spadają ceny nie tylko nieruchomości deweloperskich czy też z rynku wtórnego, ale też stawki w biznesie budowlanej dotyczące w głównej mierze wykonania czy montażu instalacji (więcej informacji na stronie: https://sobir.pl/kredyt-hipoteczny-na-najnizsze-oprocentowanie-2/). Wielu fachowców podkreśla, że kryzys w budownictwie w kolejnych miesiącach będzie się jeszcze pogłębiał, co będzie oznaczało stopniowe spadki cen nieruchomości. Warto być świadomym o tym, że wpływ na sytuację ma wiele różnych czynników.
Zobacz: https://sobir.pl/kredyt-hipoteczny-na-najnizsze-oprocentowanie-2/